Tradycyjny dom italski miał wewnętrzne podwórze, wokół którego mieściły się pomieszczenia mieszkalne, a w głębi przeważnie znajdował się niewielki ogród. Wchodziło się najpierw do vestibulum – przedsionka, przez korytarz (fauces) do atrium – głównej części domu.
Tradycyjny dom italski miał wewnętrzne podwórze, wokół którego mieściły się pomieszczenia mieszkalne, a w głębi przeważnie znajdował się niewielki ogród. Wchodziło się najpierw do vestibulum – przedsionka, przez korytarz (fauces) do atrium – głównej części domu.
Rzymianie nie lubili drzwi jednoskrzydłowych i wszędzie, gdzie tylko to było możliwe – na zewnątrz i wewnątrz- zakładali drzwi dwu- i nawet wieloskrzydłowe. Żadne drzwi nie zachowały się do dzisiejszych czasów, ale wiele z nich pozostawiło odciski w popiołach, więc można było odtworzyć ich wygląd metodą odlewów gipsowych. W niektórych widoczny jest również system zamków, a wielkie gwoździe z brązu pozostały na swoim miejscu. Znaleziono także ograniczniki drzwi i klamki. Są wystawione w muzeum w Neapolu.
Posadzki przy wejściu do domów bogatych pompejańczyków były często wykładane mozaikami, przedstawiającymi dzikie zwierzęta. W domu Poety Tragicznego widnieje pies na łańcuchu szczerzący zęby, a niżej ostrzeżenie „ Cave canem” (strzeż się psa). Po obu stronach korytarza były pokoje. Przeważnie mieściły się w nich sklepy z wejściem od ulicy. Atrium było pokryte dachem z pozostawionym pośrodku otworem (compluvium), poprzez który woda deszczowa spływała do znajdującego się pod nim zbiornika (impluvium), a następnie do dużej cysterny pod ziemią. Była ona wykorzystywana do celów domowych. Zbiornik był nakryty cylindryczną nasadką z kamienia lub terakoty. Prawdopodobnie miała ona zabezpieczać dzieci przed wpadnięciem do zbiornika. Po zbudowaniu akweduktu nie trzeba było gromadzić zapasów wody, gdyż większość domów miała zapewnioną wodę bieżącą.
Ogród z kolumnadą i fontanną
Tradycyjne atrium było ze wszystkich stron otoczone pokojami (cubicula). W Pompejach jednak musiano liczyć się z ograniczoną powierzchnią domów. W pokojach przeważnie nie było okien. Czasami na atrium wychodził tylko wąski otwór okienny. Łóżka w sypialniach były drewniane i wysokie. W Pompejach znaleziono tylko metalowe części łóżek, np. nogi. Prawdopodobnie materace były miękkie i leżały na siatce z lin. W Herkulanum znaleziono zachowane łóżka mające od spodu drewnianą kratę. Pościel ożywiały tkaniny z barwnymi pasami, często widniejące na malowidłach ściennych.
W Pompejach i Herkulanum znaleziono duże ilości przyborów toaletowych, jak kościane grzebienie (także z kości słoniowej), spinki do włosów. Odnaleziono także lustra z brązu lub srebra, bogato zdobione na odwrocie. Sporo jest także pojemniczków na kosmetyki, wykonanych z kości słoniowej lub szkła. W ruinach zachowały się pierścienie, bransolety, wisiorki, amulety i kolczyki. Prawdopodobnie w pewnych sferach ceniono sobie wielkość biżuterii niż jej jakość. Złoty medalion w kształcie kuli (bulla), znaleziony w domu Menandra, oznaczał człowieka wolnego od urodzenia, a nosili go chłopcy do czasu osiągnięcia pełnoletności.
Dwa pomieszczenia boczne (alae) stanowiły jakby przedłużenie atrium. Pośrodku, z tyłu znajdował się duży pokój (tablinum). Początkowo był to pokój pana domu, ale z czasem zaczął pełnić rolę pokoju przyjęć i biura. Bardzo często pomieszczenie to nie było oddzielone od atrium. Wieszano tylko zasłonę lub ustawiano drewnianą kratę. Obok drzwi wejściowych do tablinum znajdowało się duże okno, przez które pan domu mógł obserwować oczekujących i według własnego uznania odmawiać przyjęcia niektórych z nich. Do tego typu domu dołączono później (perystyl) – ogród z kolumnadą, ozdobiony często fontannami. Dobudowywano także letnią jadalnię (triclinium).
Przy każdym domu był ogród. Ściany okalające go były pokryte malowidłami przedstawiającymi przyrodę, dzięki czemu ogród wydawał się większy. W dużych ogrodach z perystylami i kolumnadą można było przechadzać się w cieniu w upalne dni.
Białe domy, czerwone napisy
W pogoni za luksusem bogacze wciąż powiększali swoje domy. Przykładem może tu być dom Fauna, posiadający dwa atria i dwa perystyle. Biedni mieszkali przeważnie w niewielkich pokoikach, mieszczących się na piętrze. Wchodziło się do nich po schodach wprost z ulicy. Jeżeli pokoików takich było więcej obok siebie, dobudowywano wspólny korytarz/balkon.
Mury pompejańskich domów były pokryte gipsem z zewnątrz i od wewnątrz. Mury zewnętrzne malowano na biało, jedynie od dołu do wysokości dwóch metrów ściana była pomalowana na czerwono. Na ścianach zachowało się wiele napisów czerwonymi i czarnymi literami, umieszczonych głównie w pobliżu drzwi wejściowych. Większość z nich to napisy reklamowe lub wyborcze.
W Pompejach właściwie nie było policji. Mieszkancy musieli więc wkładać wiele wysiłku, by bronić siebie i swojego mienia. Z tej też przyczyny od strony ulicy nie było okien, a jedynie wąskie otwory okienne i to często osłonięte żelazną kratą. Na noc drzwi zabezpieczano belkami. W jednych drzwiach była nawet belka do podpierania. Często w posadzce fauces robiono rowek, aby belka mogła się dobrze oprzeć. Wynalezienie zamków i klucza umożliwiło ulepszenie sposobu zamykania drzwi.
Luksusowe rezydencje oraz wille wiejskie znajdowały się zwykle poza murami miasta i były świetnie wyposażone. Posiadały piekarnie, łaźnie, olejarnię, tłocznię wina. Musiały zaspokoić wszystkie potrzeby gospodarza i domowników.